30 czerwca 2012

Łosoś Kung Pao

Dzisiaj kończy się akcja „Kuchnia chińska 2012”. Z tej okazji wypróbowałam przepis na smażonego łososia z orzeszkami ziemnymi z e-booka “Authentic Chinese Seafood Recipes - Step by Step Cooking Guide (Easy, Quick & Delicious!)” Kevina Woo.

Składniki:

  • 200-300 g filetu z łososia
  • pół szklanki orzeszków ziemnych
  • dymka
  • 1-2 łyżki pieprzu syczuańskiego
  • łyżka mielonego czarnego pieprzu
  • łyżka wina (najlepiej chińskiego lub wytrawnego sherry)
  • 5 łyżek oleju
  • łyżka octu ryżowego
  • łyżka jasnego sosu sojowego
  • łyżka cukru
  • łyżka soli (ja dałam tylko łyżeczkę i dobrze, bo było i tak mocno słone)
  • łyżka skrobi kukurydzianej
Łososia pokroić na centymetrową kostkę, wymieszać z winem i czarnym pieprzem i marynować ok 10 minut. Dymkę pokroić. Rozgrzać olej w woku, ale nie bardzo mocno (żeby jeszcze nie dymił). Usmażyć orzeszki, ale nie przesadzić z tym, tzn. nie spalić (mnie się ta sztuka udała tylko częściowo). Wyłowić orzeszki i odsączyć na papierowym ręczniku. Wymieszać w misce ocet, sos sojowy, cukier, sól i skrobię i odstawić. Na pozostałym oleju podsmażyć pieprz syczuański (ok. minuty) dodać łososia wraz z marynatą i smażyć mieszając, dopóki nie zmieni koloru. Dodać dymkę i wymieszane przyprawy, dalej smażyć mieszając przez ok. 30 sekund lub do czasu aż sos zgęstnieje. Dołożyć usmażone orzechy, wymieszać i jeść ciepłe.




24 czerwca 2012

Wieprzowina z papryką po syczuańsku

Na dzisiejsze wspólne gotowanie w ramach Kuchni Chińskiej 2012 Shinju zaproponowała syczuańską wieprzowinę z papryką. Przepis pochodzi z książki „Easy stir-fry”, wyd. Marks and Spencer.

Składniki:
  • 0,5 kg polędwiczki wieprzowej, pokrojonej w kostkę 
  • marynata:
    • łyżka sosu sojowego
    • szczypta płatków chili (nie miałam, więc dałam chili w proszku)
  • 2 łyżki mąki kukurydzianej 
  • 3 łyżki sosu sojowego 
  • łyżka białego octu winnego 
  • 250 ml wody 
  • 2 łyżki oleju z orzeszków ziemnych (użyłam rzepakowego)
  • 2 pory
  • 1 czerwona papryka, pokrojona w paseczki
  • 1 cukinia
  • 1 marchew
  • szczypta soli
Polędwiczkę pokroić w kostkę. Wymieszać składniki marynaty, dodać mięso i odstawić do lodówki na pół godziny. Białą część porów pokroić w cienkie plasterki, a paprykę, cukinię i marchewką po wstępnym przygotowaniu pokroić w słupki. 
W małej misce połączyć sos sojowy, mąkę kukurydzianą i biały ocet. Mieszając dodawać stopniowo wodę i odstawić. Rozgrzać mocno 1 łyżkę oleju w woku lub na patelni. Wrzucić wieprzowinę z marynatą i smażymy mieszając przez 2-3 minuty. Wyjąć mięso łyżką cedzakową i odłkłożyć. Rozgrzać drugą łyżkę oleju, wrzucić pora i paprykę, smażyć 2 minuty, dodać cukinię, marchew i sól, smażyć kolejne dwie minuty. Cały czas podczas smażenia mieszać. Dodać mięso i sos, podgrzewać, dopóki sos  nie zgęstnieje. Podawać z ryżem




Tę potrawę przygotowałyśmy w gronie:

23 czerwca 2012

Sałatka świętojańska

Miała to być sałatka na Noc Kupały, odpowiedź na zaproszenie Baru Sałatkowego. Niestety nie wyrobiłam się w terminie, ale zdążyłam akurat na wigilię Świetego Jana. Natomiast pozostałe wymogi akcji, czyli wykorzystanie tylko składników dostępnych Słowianom we wczesnym średniowieczu, moja sałatka spełnia. A oto i one:

Składniki:

  • 2 małe pomarańczowe marchewki (w średniowieczu mieli i inne kolory, ale mnie one niestety nie są dostępne)
  • 2 małe brzoskwinie
  • 1 małe jabłko
  • łyżka płynnego miodu
Marchewki obrać, brzoskwinie oddzielić od pestki, z jabłka wyciąć gniazdo nasienne. Następnie wszystko pokroić w kostkę, połączyć, dodać miodu i wszystko wymieszać.


Wyszła mi z tego lekka sałatka owocowa, kwaskowa, ale lekko złamana słodyczą miodu. Akurat na początek lata.
A jako ilustracja muzyczna niech posłuży poniższa pieśń. (tylko dla cierpliwych, bo długo się rozkręca)


22 czerwca 2012

Minestrone prawie po lombardzku

Przygotowując tę zupę opierałam się na przepisie na lombardzkie minestrone z książki „Encyklopedia kuchni włoskiej. 1001 oryginalnych przepisów”. Ale opierałam się dość zgrubnie, wychodząc z założenia, że na minestrone nie ma jednego słusznego przepisu i przygotowuje je się w zależności od tego, co akurat jest dostępne.

Składniki:
  • 3 łyżki oliwy
  • 2 cebule
  • 4 ząbki czosnku
  • 3 ziemniaki
  • 4 pomidory
  • 2 marchewki
  • duża cukinia
  • łyżka posiekanej natki pietruszki
  • 4 posiekane świeże listki szałwii
  • łyżka posiekanych świeżych liści rozmarynu lub łyżeczka suszonego
  • puszka czerwonej fasoli
  • 4,5 litra wrzątku
  • 1 kwiat brokułu
  • puszka ciecierzycy
  • sól, pieprz
  • szklanka ryżu
  • parmezan
Wszystkie warzywa przygotować i pokroić w kostkę, czosnek posiekać. W garnku rozgrzać oliwę. Wrzucić cebulę, czosnek, ziemniaki, pomidory, marchewki, cukinię, pietruszkę, szałwię, rozmaryn i fasolę. Zalać wrzątkiem. Gotować przynajmniej 40 minut. Dodać brokuła i ciecierzycę, gotować dalsze kilkanaście minut. Posolić, popieprzyć, wsypać ryż i gotować jeszcze 20 minut. Przed podaniem posypać parmezanem.



To minestrone powstało w ramach wspólnego gotowania z Pelą, Malwinną, Maggie i Tu-tusią na inaugurację IV Letniego Festiwalu Zupy.

IV Letni Festiwal Zupy

12 czerwca 2012

Kurczak cytrynowy

Tym razem wykorzystałam przepis z dwujęzycznej (chińsko-angielskiej) książki, której angielski tytuł brzmi "Everyday Dishes". Książka była kupiona w Szanghaju, więc jej chińska oryginalność jest nie do podważenia. Gorzej jest z angielskim tekstem, który jest mniej kompletny niż chiński i ma błędy (trochę już o tym pisałam przy okazji sałatki z ogórka), ale niestety chińskim nie władam. Trochę starałam się to okiełznać, stąd moje przypisy w nawiasach.

Składniki:

  • dwa kawałki piersi z kurczaka (ze zdjęcia wychodzi mi, że to nie były całe dwie piersi, tak czy siak zamieniłam na 400g indyka, bo akurat to miałam pod ręką)
  • łyżka wina
  • łyżka sosu sojowego
  • białko z połowy jajka
  • skrobia kukurydziana (dałam w zamian czubatą łyżkę mąki kukurydzianej)
  • pół łyżki ketchupu
  • pół łyżki cukru
  • sól (dałam pół łyżeczki)
  • sok z połowy cytryny (co do tej cytryny to mam pewne wątpliwości, bo na zdjęciach w książce jest raczej limonka, ale jednak wzięłam cytrynę, bo akurat miałam taką, która potrzebowała być szybko wykorzystana)
  • posiekana natka pietruszki (dałam łyżeczkę)
Kurczaka pokroić w paski i marynować w winie z sosem sojowym przez ok. 20 minut. Następnie zanurzyć w skrobi wymieszanej z jajkiem i szybko smażyć na rozgrzanym oleju na złoty kolor. Wymieszać sok, ketchup, cukier, sól i natkę i polać tym gotowe mięso.



Przepis dodają do akcji

(Kuchnia chińska 2012-ZAPROSZENIE