Przepis pochodzi z książki "Rok z kuchni". Z tej książki robiłam już
roladę jabłkową. Niestety jeszcze się nie dorobiłam muffinkowej formy, więc tradycyjnie robiłam je w postaci babeczek.
Składniki:
- 150 g mąki pszennej
- 75 g razowej mąki żytniej
- 100 g musli (nie licząc tego do posypania)
- 120 g rodzynek
- 120 g cukru
- 2 jajka
- 250 g mleka
- 100 g masła
- łyżeczka proszku do pieczenia
- szczypta soli
Stopić i ostudzić masło. Wymieszać mąki, proszek do pieczenia, musli, rodzynki, cukier i sól. Jajka ubić wraz z mlekiem i wymieszać z masłem. W sypkich składnikach zrobić dołek i wlać do niego mokre. Wymieszać. Jak to przy muffinkach ma być byle jak i z grudkami. Nałożyć od foremek z papilotkami lub natłuszczonych. Posypać musli. Piec 20 minut w temperaturze 210 stopni. Wyjąć z piekarnika, zostawić na 5 minut po czym wyjąć z foremek. Pozostawić na metalowej kratce do wystudzenia.
Idealne na drugie śniadanie.
2 komentarze:
Ciekawy przepis
Już od jakiegoś czasu chodzą za mną mufinki lub coś podobnego, no mam straszną ochotę. Może zafunduje sobie podczas eksperymentów kawowych, które mam zamiar w najbliższym czasie zamieścić u siebie na blogu.
Pozdrawiam
Prześlij komentarz