21 czerwca 2009

Herbatka z melisy

Dzisiaj też będzie Zdrowie na talerzu bez talerza. Bo będzie Zdrowie w kubku. :-)
Od kiedy na moim balkonie zamieszkała melisa szukałam jak przyrządzić z niej napar. Informacje na ten temat są rozrzucone po sieci i wcale nie tak łatwo jest znaleźć. Przede wszystkim chodziło mi o ilość świeżych liści potrzebnych do zaparzenia i czas parzenia. Oto co wynikło z poszukiwań i kilku własnych prób:

Składniki:
  • ok. 6 dużych liści melisy (po porwaniu na kawałki ma wyjść łyżka)
  • kubek wrzątku
Melisę rwiemy na nieduże kawałeczki.


Następnie zalewamy wrzątkiem, przykrywamy i czekamy 10 minut.


Po tym czasie mamy gotowy napar. :-)

To że parzona melisa uspokaja skołatane nerwy to chyba wszyscy wiedzą. Doczytałam się też, że ponoć codzienne picie na czczo takiego naparu wpływa pozytywnie na długowieczność. Zatem samo zdrowie!

1 komentarz:

Waniliowa Chmurka pisze...

To coś dla mnie,bo ja ciągle dzisiaj wnerwiona chodzę:(