Już miałam nie gotować obiadu, kiedy leżąca na stole cukinia powiedziała do mnie: "zrób ze mnie coś prostego po włosku - nie narobisz się, a będzie co jeść". I tak się stało. Dawno mnie kusiło, żeby użyć obieraczki do stworzenia wstążek z cukinii, to wykorzystałam okazję i sprawdziłam czy to zadziała. Zadziałało. :-)
Składniki
- 400 g makaronu (najlepsze byłyby wstążki, z braku laku dałam spaghetti)
- 1 dość duża cukinia
- 3 ząbki czosnku
- 2 łyżki posiekanej świeżej natki pietruszki
- oliwa
- sól, pieprz
Makaron ugotować al dente. Cukinię umyć, obrać ze skóry i następnie obieraczką zestrugać wzdłuż na cienkie plastry. Czosnek pokroić na plasterki. Rozgrzać oliwę i podsmażyć na niej czosnek. Dodać cukinię i smażyć aż puści sok i rozmięknie. Przyprawić. Wymieszać makaron z cukinią, nałożyć na talerze i posypać natką.
3 komentarze:
bardzo lubie takie proste, ale smaczne dodatki do makaronu:)
uwielbiam makaron z cukinia, ale wole jednak z tagiatelle,
pozdrawiam ;)
Wow! Nigdy nie jadlam makaronu z cukinią, ale na pewno spróbuję, kiedy moja w ogródeczku już podrośnie :)
W ogóle dziękuję za umieszczenie mnie na liście blogów, to bardzo miłe, dopiero dzisiaj miałam chwilę, żeby się ogarnąć, zajrzałam a tu taka niespodzianka :)
Czy można się z Tobą jakoś skontaktować? Bo mam dla Ciebie propozycję, może się zgodzisz :)
Jakbyś mogła, to mój mail: domasia14@o2.pl
Pozdrawiam Cię serdecznie,
Domi z kuchni :))
Prześlij komentarz