Poniżej jest moja wariacja na temat.
Składniki:
- pierś z kurczaka
- pół czerwonej papryki
- cebula
- 2 ząbki czosnku
- 50-100 g sera żółtego
- 12 kwadracików z wędzonej wędliny (u mnie schab)
- oliwa lub olej
- sól, pieprz do smaku
Cebulę i czosnek obrać i posiekać, a następnie podsmażyć. Paprykę obrać i pokroić w kostkę. Ser zetrzeć na tarce.
Pierś oczyścić, pokroić na tuzin plastrowatych kawałków i delikatnie rozbić. Plastry muszą być na tyle duże aby przekryć dno i brzegi miejsca na muffinę w formie i żeby jeszcze zachodziło na brzegi (trzeba będzie potem zawinąć). Formę natłuścić. Dla każdej porcji kolejno: rozłożyć mięso na wgłębieniu; w środek nałożyć mieszankę cebuli i czosnku oraz paprykę oraz posypać serem; zawinąć kurczaka na nadzienie, po czym przykryć plasterkiem wędliny i całość lekko naoliwić z wierzchu pędzelkiem. Piec w 180 stopniach ok. pół godziny.
Na kurczaka muffinowego skusili się:
6 komentarzy:
Całkiem nieźle mu idzie podszywanie się pod tą babeczkę :D Pysznie wygląda u Ciebie.
o pyszny pomysł z tą wędlinką na wierzchu :)
Bardzo smaczne wychodzą te muffiny :)
to byl super pomysl ;)
Fajny tytuł postu, przyciągnął moją uwagę :) świetny pomysł i wykonanie.
Fajna nazwa, ładnie wygląda to przykrycie z wędliny, dzięki za wspólne gotowanie :)
Smakowicie sie podszywa, bez dwoch zdan :)
Prześlij komentarz