Składniki:
- 1,25 kg świeżych pomidorów
- ćwierć łyżeczki chilli
- sól, pieprz
- 4 ząbki czosnku
- 2 cebule
- 4 łyżki octu balsamicznego
- pęczek świeżej bazylii
- oliwa z oliwek
Pomidory zgrubnie pokroić i wsypać do naczynia żaroodpornego. Pochilliować, posolić, popieprzyć i polać oliwą. Czosnek obrać i rozgnieść. Dorzucić do pomidorów, wymieszać i wstawić na kwadrans do piekarnika rozgrzanego do temperatury 220°C. Obrać i grubo posiekać cebule. W garnku rozgrzać trochę oliwy, wsypać szczyptę soli i cebulę. Smażyć mieszając aż zmięknie. Dolać ocet balsamiczny i dalej podsmażać dopóki nie zgęstnieje. Wyjąć pomidory z piekarnika i dorzucić do garnka. Wymieszać i gotować jeszcze kilka minut. Dodać bazylię (można zostawić parę listków do przybrania) i wszystko zblenderować. Podawać z grzankami (można je robić jednocześnie z pieczeniem pomidorów), przybrać bazylią i ewentualnie kleksem ze śmietany lub jogurtu.
3 komentarze:
Taka kremowa pomidorowke moglabym jesc przez okragly rok!
Taką zupkę mam właśnie zamiar zrobić w weekend. Pysznie wygląda!
najlepsza z pomidorowek ;D
Prześlij komentarz