25 sierpnia 2011

Słodki miks, czyli wspólne gotowanie


Z okazji włączenia do prądu nowego miksera odbywa się właśnie wspólne pichcenie w wirtualnej kuchni. Stary mikser działał dobrze, ale nowy wygląda świetnie i na razie działa bez zarzutu. Bardzo mi się to podoba, bo już całkiem się przestawiłam na ten agregator. Warto więc uczcić jego rozwój.

Oprócz mnie słodko miksują też:
Temat przewodni, jak w tytule - ma być słodko. I jest słodko! Ja do zabawy wybrałam prosty deser z "Książki kucharskiej Kubusia Puchatka", ale taki, którego jeszcze nie próbowałam - Jeżyki Sowy Przemądrzałej 

Składniki:
  • 50 g masła (w przepisie była margaryna, ale od pewnego czasu nie uznaję czegoś takiego)
  • 50 g cukru pudru
  • 2 łyżki miodu
  • 2 łyżki kakao
  • 75 g płatków kukurydzianych
  • 16 papierków "babeczkowych"
Z rondelku roztopić masło, dodać miód, cukier i kakao. Mieszać do momentu, aż uzyskamy jednolitą masę, po czym zdjąć z ognia, dodać płatki i dokładnie wymieszać. Wyłożyć masę do papierków i zostawić do ostygnięcia.


"Dziura" na zdjęciu w prawym górnym rogu wynika z tego, że nie mogłam się powstrzymać i spróbowałam przed zrobieniem zdjęcia. Stąd tylko 15 jeżyków.

I jeszcze raz: 
"Niech Mikser miksuje nam!"
Mikser Kulinarny - przepisy kulinarne i blogi

12 komentarzy:

Unknown pisze...

Aż ślinka leci.Biorę się do roboty, za chwile sama zrobię taka dziurę :)

Unknown pisze...

Też mam tą książkę. :) To były świetne początki.
Pozdrawiam
Ania

Panna Malwinna pisze...

A ja książki nie posiadam, ale widzę śliczne słodkości;)

dziękuję Dobrusiu za wspólne spotkanie w wirtualnej kuchni;)

shinju pisze...

Jadłam te jeżyki. Są pyszne - dlatego nie dziwię się, że do zdjęcia jednego zabrakło :) Dziękuję za wspólne powitanie Miksera, mam nadzieję, że będzie jeszcze okazja do wspólnego gotowania.

Maggie pisze...

Oj, zjadlabym takiego slodkiego jezyka! Dzieki za wspolne spotkanie w wirtualnej kuchni, do zobaczenia na Mikserze :)

Kasia pisze...

jak byłam mała robiłam bardzo podobne, tylko dawaliśmy chyba płatki owsiane... Twoje propozycja bardziej mi się podoba, ponieważ używasz płatki kukurydziane :) w mojej kuchni jak znalazł! dziękuję Ci również za wspólne pichcenie, moje i Twoje wspólne pierwsze, ale mam nadzieję, że jeszcze uda nam się pichcić w takim gronie :) pozdrawiam ciepło!

rysz pisze...

PAMIĘTAM TO! :D jeszcze ze swojego dzieciństwa... ach, to były czasy :)

ewe.kott pisze...

Piękne te jeżyki! Nie dziwię się, że jeden zaginął w niewyjaśnionych okolicznościach ;)

Miło było razem pokucharzyć! Dziękuję!

A mikserowi życzę STO LAT!

EPK pisze...

Dzięki Wam wszystkim za komentarze i wspólne pichcenie.

Przypraw mnie, jak widać u mnie nie tylko początki, bo cały czas do niej wracam.

burczymiwbrzuchu pisze...

Jeżyki spodobały mi się od pierwszego wejrzenia, świetny pomysł i wykonanie i coś czuję, że kiedyś takie jeżyki zrobię :)

nuovana pisze...

mam tą książkę, a te jeżyki były pierwszym łakociem który samodzielnie przygotowałam... Dzięki za miłe kuchenne spotkanie i wycieczkę sentymentalną do mojego dzieciństwa :) Pozdrawiam, do kolejnego...

tu-tusia pisze...

Miło było się spotkać po raz pierwszy i mam nadzieję nie ostatni w wirtualnej kuchni :)
Dzięki!