4 grudnia 2011

Gaelicka owsianka

— Musiałem pożyczyć ruszt, aby upiec sztokfisza, Jane. A pani Jimmyjohnowa kazała mi wziąć fotel. Powiedziała, że należał do ciotki Matyldy Jollie, a oni mają więcej bujanych foteli niż czasu, aby na nich siedzieć. Zrobiłem owsiankę a tobie zostało przygotować sztokfisza.

Jane upiekła sztokfisza i przy okazji swoją twarz. Był pyszny, natomiast owsianka trochę grudkowata.

— Tata nie jest dobrym kucharzem, jak sądzę — pomyślała Jane z czułością. Ale nic nie powiedziała i bohatersko przełknęła wszystkie grudki. W przeciwieństwie do taty, który zepchnął je na brzeg talerza i spojrzał na nią z zakłopotaniem.

— Potrafię pisać, moja Jane, ale nie potrafię przyrządzić owsiankowatej owsianki

— Nie będziesz musiał, nigdy więcej nie zaśpię — powiedziała Jane
L. M. Montgomery „Jane z Lantern Hill”

Na prawie koniec akcji 100 lat z Lucy Maud (w kuchni) (dzisiaj jest ostatni dzień jej trwania) postanowiłam zrobić tradycyjne śniadanie z Wyspy Księcia Edwarda. Tradycyjna kuchnia tej części Kanady, tak jak jej mieszkańcy, pochodziła głównie ze Szkocji i Irlandii.

Wiedzę na temat gaelickiej, celtyckiej, szkockiej, irlandzkiej itd. owsianki wzięłam z książki The Scottish-Irish Pub and Hearth Cookbook: Recipes and Lore from Celtic Kitchens Kay Shaw Nelson.
Największe dla mnie zaskoczenie to było to, że tradycyjna tamtejsza owsianka wcale nie jest na mleku. Mój mąż, który nie lubi mleka, był bardzo z tego faktu bardzo zadowolony.
Wykorzystałam przepis podstawowy na owsiankę, na którym bazują wszystkie inne. A zatem oto Matka Wszystkich Owsianek:

Składniki

  • szklanka mielonego owsa (ja zmieliłam płatki owsiane górskie, myślę że płatki błyskawiczne byłyby tu idealne)
  • 2 szklanki wody
  • sól
Zagotować wodę. Zmniejszyć ogień i stopniowo dodawać owies, cały czas mieszając drewnianą łyżką. W książce jest napisane, że tradycyjnie trzeba mieszać zgodnie z kierunkiem wskazówek zegara (tak jak idzie słońce) i prawą ręką, bo inaczej się nie uda. Stąd ma pochodzić inna (oprócz porridge) nazwa owsianki w Szkocji i Irlandii - stirabout. Na wszelki wypadek mieszałam w tę stronę i tą ręką...
Gotować bez przykrycia, mieszając, ok. 5 minut, aż będzie gęste i miękkie. Przyprawić do smaku solą.
Można podawać z różnymi dodatkami. 

My zjedliśmy po kanadyjsku - z syropem klonowym. O ile czysta słona owsianka, to nie jest to co mi najbardziej smakuje, to już z syropem było pyszne. Maleństwo, nie mając uprzedzeń, zjadło ze smakiem bez dodatków.

No i pocieszyłam się trochę. Nie jestem tak kiepskim kucharzem jak tata Jane. Grudek nie było ;-)



Przepis bierze udział w akcjach:
100 lat z Lucy Maud (w kuchni)
oraz
Festiwal Kuchni Brytyjskiej 2011

2 komentarze:

slyvvia pisze...

Takiej jeszcze nie jadłam. Z pewnością pyszna :)

Anonimowy pisze...

Nie jadłam, co nie znaczy, że nie spróbuję... (: