Względem oryginalnego przepisu poczyniłam takie oto zmiany: zamiast koperku dałam natkę pietruszki (bo tak wolę), a ilość majonezu drastycznie zmniejszyłam (w oryginale było 2/3 szklanki, moim zdaniem to duuuużo za dużo na obecne czasy)
Składniki:
- 250 g zielonego groszku (użyłam mrożonego)
- 350 g jabłek
- 2 łyżki majonezu (zamiast oceanu z oryginalnego przepisu)
- cytryna
- 2 jajka
- cukier, sól, pieprz
- łyżka posiekanej natki pietruszki (zamiast pół pęczka kopru)
Groszek i jaja ugotować. Jabłka i ugotowane jajka obrać i pokroić w drobną kostkę (trochę mi nie wyszło, jak widać na załączonym obrazku). W cytryny wycisnąć sok. Wymieszać wszystko, doprawić do smaku.
Dodaję ten przepis do akcji Z książką w kuchni 2013.
Przepis pochodzi z „Kuchnia jarska” autorstwa Dionizego Szepietowskiego wydanego nakładem Wydawnictwa Przemysłu Lekkiego i Spożywczego w 1968 roku.
Oprócz mnie sałatki przygotowały Maggie, Mirabelka i Pela.
1 komentarz:
Ciekawa sałatka, typowa dla PRL, tak jak czekolada w wersji czekoladopodobnej :)
A tak na poważnie, to wcale nie potrzeba wielu składników, by stworzyć coś smacznego....
Pozdrawiam :)
Prześlij komentarz